niedziela, 22 września 2013
RYBACZÓWKA
Głębokie lasy
sosny i dziewczęce brzózki
zapach igliwia i grzybów
jezioro trzcina i dzikie kaczki
zastawiony suto zakrapiany stół
wesołe twarze i śmiech
spacer dzienny spacer wieczorny
spokój pogoda słońce
wyzłocone pnie drzew
pożegnanie lata
jesień jesień jesień
a wokół
tylko ja
idę brzegiem
ijg
poniedziałek, 16 września 2013
Słodycz konfitur
chyba już czas
wekować lato przetwarzać je w słoje
jesiennych drzew
smażyć konfitury wspomnień
suszyć grzyby smutku
ale nade wszystko przypomnieć sobie
ciepłe dłonie matki
której przetwory wielu lat
stoją wciąż na półkach
mojej pamięci
ich smaku nadaremnie szukać
pod barwną etykietką
każdego słoika dżemu
kupionego w supermarkecie
ijg
poniedziałek, 9 września 2013
czwartek, 5 września 2013
[świat przyhamował]
kiedy skończyliśmy rozmowę
odłożyłam telefon i poszłam do kuchni
w zlewie niepozmywane naczynia
czajnik gwizdał już z minutę
połówka wczorajszego pomidora na talerzu
dwie cebule spadły na podłogę
i nagle zobaczyłam że jest to dobre
i wszystko jest
na swoim miejscu
a świat przyhamował i szarpnął jak tramwaj
ijg
Subskrybuj:
Posty (Atom)