sobota, 26 lipca 2014
Klucze do miasta
murale przedziwnych śnień
na ulicy obcego miasta
późny wieczór
w deszczowym szumie samochodów
unoszę wewnętrzne zapatrzenie
w obrys cienia twojej twarzy
jakiś przechodzień
spojrzał mi w oczy
w nieznanym języku zrozumienia
i uśmiechnął się
na twój widok
miasto już przyznaje się do mnie
ale nad ranem oddam klucze
ijg
Klucz do miasta
na ulicy obcego miasta
późnym wieczorem
w deszczowym szumie samochodów
niosłam wewnętrzne zapatrzenie
w obrys cienia twojej twarzy
na muralach pradawnych snów
czasem jakiś przechodzień
spoglądał mi w oczy
w nieznanym języku zrozumienia
i uśmiechał się
na twój widok
miasto przyznawało się do mnie
ale nad ranem oddałam klucz
ijg
Subskrybuj:
Posty (Atom)