Dwa sny
bywam tam snem jednym
a drugim w połowie
nie dotykam niczego
i nie patrzę na nic
tylko czuję dotyk i
czyjeś patrzenie
rzęsy moich powiek
unosi westchnienie
i niknę jak przystało
przytomnej osobie
zda mi się że powrócę
że będę znów tęsknić
tą drugą połową
snu drugiego
co czuwa na jawie
ijg
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz