czwartek, 6 czerwca 2013
To
TO
to tkwiło nawet w miejscu
gdzie odpadł tynk
na ścianie mijanego domu
olśniło mnie refleksami słońca
na szybach samochodów
potem przeciskało się przez tłum
czekający na przystanku
i spłynęło chłodem w moją dłoń
kiedy dotknęłam metalowego uchwytu
w tramwaju
jechaliśmy razem przez most
myślałam że patrzy na rzekę
było chyba zmęczone i głodne
milczało
wyprzedziło mnie
więc kiedy weszłam do mieszkania
czekało już
rozparte w moim ulubionym fotelu
i
dopiero wtedy
podniosło głowę
bez oczu
spojrzało we mnie całym sobą
zostało trochę
na wieczór
TO 2
tym razem podało mi rękę
myślałam że na powitanie
ale nie -
mówiło nią
odwróciło głowę
poczułam chłód
dłoń mnie paliła
mówiło
o
czułam wszystkie słowa
były bez smaku głosu i treści
odchodząc napisało w notatniku :
"skoro nie umiesz odpowiedzieć dlaczego wciąż pytasz ?"
jego dłoń pozostała w mojej
żegnam się nią
ijg
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz