Nie słucham dłużej tego madrygału
nie jestem nimfą chociaż równie piękna
jak ona kocham tego który odszedł
zranione serce musi się otworzyć
dlatego kwitnę i rozchylam płatki
już nie ma wnętrza moja wielka rozpacz
na zewnątrz tęsknię aby moja miłość
do głębi zwiędła zanim ostrym kolcem
przebiję pamięć bólem przepełnioną
niech wszyscy się dowiedzą po co róży
okrutne kolce kogo nimi rani
dlaczego rozsypuje krwawe płatki
jak kocha cierpi i jak się zabija
ijg
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz