jak muzyka utrudzona zbyt wysokim lotem
czule spada mrok na miasto
nie odchodź zostań
masz jeszcze tyle światła
w oczach i włosach
w każdym cichym słowie
nie ocalisz go
nie osłonisz przed nocą
pójdzie za tobą na dno
otchłani
A z niej blask nigdy nie wraca
w oczodoły czaszki
zamarłego dnia
ijg
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz