czwartek, 19 lipca 2018
TROSKA
przed nocą koty wyprowadzają cienie
zaklęcia nie działają na starej ulicy
niebezpiecznie wychylone pelargonie
prężą się na balkonach
z wyboistego chodnika schodzę
na kocie łby aby dotknąć z troską
ściany kamienicy w miejscu
gdzie odpadł tynk
mogłabym się zadomowić w tym zaułku
przyswoić obcość inskrypcji na murze
jesteśmy DUMNI z Grochowa
weź zdaj sobie sprawę
mogłabym i dopiero ta możliwość
daje mi poczucie rzeczywistości
odwrócę wzrok od czarnego kota
który przebiegnie mi drogę
a do pelargonii z najwyższego balkonu
będę się modlić o wstawiennictwo
ijg
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz