idaliany
niedziela, 18 marca 2012
WYLINKA
niedorzecznie samotni
kiedy rzeczy zrzucają swą skórę
i ukazują goły brzuch świata
wydziedziczeni
parzymy oczy
w oglądzie obcych ciał
czekamy śmiertelni w dwójnasób
aż obła nagość
okryje się znów ludzką powłoką
i rzeczy dorosną
ijg
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz