właśnie moja niezbrojna dusza
zaczyna mrocznieć o wieczorze
zrzuca impast wygasza bliki
to moja pora umartwiania
biczowania i włosiennicy
suchego chleba oraz wody
mój czas utraty i wyprawy
do krainy iluminacji
żywych płomieni w ciemnej nocy
szukajcie mnie bo ja się gubię
po to by można w was odnaleźć
światło gdy błyśnie o zaraniu
ijg
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz