masz oczy usypane
z piasków pustyni
bieleją w nich barwy
i wracają do korzeni
byle noc chłepce mleko
z misy twoich dłoni
każdym dniem
oddajesz jej hołd
jak wszyscy
którzy matkom obiecali
wrócić
złożyłeś swój miecz i tarczę
w pustym arsenale
na bezludnej ulicy
pogłaskałeś
przybłąkany los
zapytany
odpowiedziałeś : - Nie.
ijg
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz