czwartek, 11 lipca 2019

RACHUNEK W KAWIARNI

gdy moim gestem odsuwasz pustą filiżankę
ja zdążę zwabić gołębia twoim spojrzeniem
tak polubownie oddajemy
wzajemne zadłużenie

po tylu latach mamy takie same dłonie w dotyku
ale bezustannie różnimy się smakiem herbaty
i godzinami o których dzwonimy
do siebie na poczekaniu

tylko pewność liczy się w wahaniu
nastroju i wieczornych wspomnień
kiedy odchodząc wracasz w tej chwili
zawsze innej tej samej

i ja wciąż jestem taka sama
sama

ijg

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz