tym razem stanie się twoja wola
idźmy bez celu tą ścieżką na grani
na krańcach ciepła naszych dłoni
znajdziemy dotyk który nas nie zrani
dopóki zrywamy kwiaty nad przepaścią
niepotrzebna im żyzna gleba
nasze szczęście nie piętrzy metafor
na skalnym szczycie sięgamy nieba
przepaść i niebo jak miłość i śmierć
w nas zawsze mogą się wymieniać
po niekorzystnym kursie
na kilka chwil
spełnienia
ijg
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz