samotność wiernie namaluje siebie
na pierwszym planie dobiorą się słowa
pod kolor dobrze widzianych oczu
dotyk z przesuniętą perspektywą
zmieni się nie do poznania w połysk
bez wzoru faktury i splotu
kłopoty będą z tłem
na które zawsze brakuje słów
a bez nich jest zbyt ciemne
to co najważniejsze będzie rozmazane
lecz wszystko ujmą mocne ramy
tak by granice stały się czytelne
ijg
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz